Popularne posty

niedziela, 9 października 2011

Pielęgnacja konia

Pielęgnacja konia

Autorem artykułu jest Agata Obidowicz



Żeby twój koń czuł się szczęśliwy, a między wami utworzyła się swoista wieź musisz poświęcać mu sporo czasu. Po jakimś czasie koń zacznie cię poznawać po głosie, przyzwyczai się do twojego dotyku i będzie mu on sprawiał przyjemność. Taką wieź można tworzyć chociażby podczas zabiegów pielęgnacyjnych ...
Żeby twój koń czuł się szczęśliwy, a między wami utworzyła się swoista wieź musisz poświęcać mu sporo czasu. Po jakimś czasie koń zacznie cię poznawać po głosie, przyzwyczai się do twojego dotyku i będzie mu on sprawiał przyjemność. Taką wieź można tworzyć chociażby podczas zabiegów pielęgnacyjnych jakimi jest między innymi czyszczenie. Ma to także bardzo duże znaczenie dla dobrego stanu zdrowia konia. Poprzez szczotkowanie usuwane z sierści wszelkie zabrudzenia (kurz, tłuszcz) udrażniają pory znajdujące się na skórze co umożliwia i ułatwia pocenie się. Czyszczenie posiada także właściwości podobne do masażu wzmagającego i poprawiającego krążenie krwi. Jeżeli podchodzisz do tej czynności z precyzją i wykonujesz ją bardzo dokładnie z łatwością będziesz mógł zauważyć wszelkie niepokojące zmiany czy stany chorobowe skóry. Do codziennej pielęgnacji konia potrzebujesz kompletnego zestawu szczotek do pielęgnacji sierści, włosów ogona i grzywy oraz kopyt.

* Zgrzebło gumowe lub plastikowe (iglak) usuwa zaklejki z błota, potu i brudu oraz rozczesuje sierść. Iglaka nie stosuj nigdy do czesania grzywy i ogona ponieważ wyrywa włosy. Zgrzebła gumowe znacznie lepiej niż plastikowe iglaki sprawdzają się w okresie wiosennym kiedy koń linieje gubiąc zimowe futro, ponieważ włosy się w nim nie gromadzą. Leżenie konia na brudnej ściółce powoduje powstawanie uporczywych zaklejek. Do ich usuwania niezastąpiony jest iglak.
* Szczotka włosiana (włosianka) ma gęste, krótkie, miękkie, naturalne włosie. Zbiera kurz z powierzchni sierści oraz usuwa brud z jej głębszych obszarów zarazem masując skórę. W trakcie czyszczenia konie dobrze jest kilkakrotnie oczyścić ją o iglaka lub służące specjalnie do tego celu zgrzebło metalowe (nigdy nie czyść nim konia!).
* Szczotka z plastikowym włosiem lub ryżowa świetnie nadaje się do rozczesywania ogona i grzywy ponieważ świetnie wyczesuje z nich brud i nagromadzone błoto zarazem nie wyrywając włosów. Szotka tego samego rodzaju może także służyć do czyszczenia powierzchni kopyta na mokro. Należy pamiętać, żeby nie stosować tej samej szczotki do czesania włosów i czyszczenia kopyt.
* Szotka do czyszczenia głowy konia wykonana jest z bardzo miękkiego, koziego włosia. Pielęgnacja głowy konia jest niezwykle ważna i trzeba ją wykonywać często i dokładnie.
* Kopystka służy do czyszczenia podeszwy kopyta konia. Do tego zabiegu należy przywiązywać bardzo dużą wagę i wykonywać go niezwykle starannie. Należy wyczyścić całą powierzchnię spodnią kopyta, a w szczególności rowki przy strzałce. Obecność ciała obcego w kopycie (kamienie, gwoździe, szkoło) może powodować długotrwałe i ciężkie do wyleczenia kulawizny. Dodatkowo podczas czyszczenia kopyt można ocenić ich stan. Sprawdź dokładnie czy kopyto nie gnije (jeśli tak, dokładnie posmaruj je od spodu dziegciem) oraz czy nie pęka (wtedy zastosuj smary nawilżające).

Ale to nie wszystko, czego potrzebujesz do pielęgnacji konia. Niezbędne są także różne smary, maści, oleje do kopyt i w okresie letnim środki odstraszające owady. Potrzebny jest także szampon do kąpania konia, oraz mniej niezbędne, ale bardziej ekskluzywne odżywki do sierści i włosów ogona i grzywy.

* Dziegieć (smoła brzozowa lub bukowa) ma właściwości bakteriobójcze i wysuszające dlatego stosowany jest u koni na gnijące kopyta. Zapobiega rozwojowi drobnoustrojów, które pływają destrukcyjnie na podeszwę kopyta. U konia, który stoi na wilgotnym podłożu, które powoduje rozmiękczanie rogu kopyta. Smarowanie dziegciem powinno się odbywać dwa razy w tygodniu. Preparat nakładać na dokładnie oczyszczoną powierzchnię podeszwy i strzałki kopyta. Należy pamiętać, że zbyt częste stosowanie powoduje przesuszanie kopyta co może spowodować jego pękanie.
* Siny kamień (siarczan miedzi, CuSO4) jest to chemiczny związek nieorganiczny, który posiada silne właściwości wysuszające. Stosowany jest na gnijące strzałki w kopytach. Można go kupić w formie jasnoniebieskich kryształków lub żelu. Siarczan w formie stałej wsypujemy w gnijący, oczyszczony rowek przystrzałkowy, następnie za pomocą kopystki wgniatamy w rowek watę, żeby zapobiec wypadaniu lekarstwa, na samym końcu smarujemy podeszwę kopyta dziegciem. Siny kamień w żelu jest znacznie łatwiejszy i wygodniejszy w użyciu. Nakłada się go codziennie za pomocą pędzelka aż do całkowitego wyleczenia kopyta.
* Smar do kopyt może być stosowany do codziennej pielęgnacji kopyt chroniąc je przed szkodliwym działaniem bakterii, nawilżając i nadając zdrowy wygląd. Należy pamiętać, że smary nawilżające i natłuszczające nie powinny być stosowane w momencie, gdy koń wypuszczony jest na padok, na którym trawa jest mokra czy wilgotna od deszczu. W takich warunkach kopyta same pobierają z otoczenia odpowiednią dawkę wilgoci. Jeżeli nasmarujemy je smarem wówczas zaburzymy naturalny system nawilżania kopyta. Jeżeli kopyta mają tendencje do pękania należy kupić specjalny smar silnie nawilżający i uelastyczniąjcy róg kopyta.
* Szampon dla koni stosuje się podczas jego kąpieli. Na rynku dostępna jest bardzo szeroka gama produktów z tej kategorii. Możesz dopasować jego rodzaj zależnie od potrzeb konia, zatem istnieje możliwość kupienia szamponu odstraszającego owady (zawiera olejek herbaciany), z kolagenem (ma właściwości regenerujące, działa łagodząco i zapobiega pękaniu naskórka), z dziegciem (łagodzi swędzenie, ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne i przeciwpasożytnicze), nabłyszczający i zmiękczający włosy, dla koni siwych, profilaktyczno-leczniczy (posiada właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybiczne i przeciwpasożytnicze). Pamiętaj, że podczas kąpieli nie wolno polewać głowy konia wodą z węża tylko przemywać gąbką uważając, żeby piana nie dostała się do jego oczu. Po umyciu konia szamponem należy go dokładnie spłukać.
* Zbierak do wody stosowany jest po kąpieli do ściągnięcia z konia nadmiaru wody, co przyspiesza jego schnięcie. Urządzenie to równie dobrze z powodzeniem można zastąpić giętkim bacikiem.
* Odżywka do ogona i grzywy najczęściej dostępna jest w sprayu. Preparat ten zapobiega osadzaniu się kurzu na włosach, przeciwdziała ich zlepianiu się, nawilża, nadaje jedwabisty połysk i zdrowy wygląd, łagodzi swędzenie, zmniejsza objawy łupieżu oraz ułatwia rozczesywanie.
* Balsam na otarcia stosuje się także na niewielkie zadrapania i otarcia. Dzięki zawartości nagietka łagodzi ból i przyspiesza regenerację tkanek. Chroni uszkodzoną skórę przed infekcjami bakteryjnymi i grzybiczymi oraz przeciwzapalne i dezynfekujące.
* Żel chłodzący stosuje się głównie po codziennym treningu, przy nadwyrężeniach mięśni i ścięgien oraz w miejscach stłuczeń. Przyspiesza regenerację zmęczonych po wysiłku tkanek, przywraca prawidłowe krążenie krwi, przyspiesza proces odpoczynku mięśni oraz działa relaksacyjnie. Posiada też właściwości przeciwbólowe.
* Maść rozgrzewająca przeznaczona jest do stosowania zewnętrznego podczas leczenia urazów stawów, ścięgien i więzadeł jak i przy nadwerężeniach mięśni oraz stanach zapalnych różnego pochodzenia z dolegliwościami bólowymi. Preparaty te wykazują działanie przeciwzapalne, antyseptyczne, przeciwbólowe oraz zmniejszające obrzęk. W maściach tego typu znajdują się ekstrakty z ziół takich jak arnika, szałwia, nagietek, oczar wirgilijski, pieprzowiec. Po wtarciu maści nogi można zawinąć owijkami. Pozwoli to na lepsze wchłonięcie preparatu oraz dłuższe utrzymanie ciepła.
* Środek odstraszający owady najczęściej jest dostępny w formie sprayu. Do stosowania w okolicy oczu najlepiej kupić ten preparat w formie roll-on lub żelu czy maści, gdyż łatwiej go zastosować mając pewność, że się do nich nie dostanie. Niestety podczas jazdy w upalne dni środek szybko traci swoje właściwości i po zmieszaniu się z potem konia przestaje działać. Znacznie lepiej natomiast sprawdza się przy zastosowaniu przed wypuszczeniem konia na pastwisko.

Wszystkie te preparaty są dość kosztowne. Niektóre są niezbędne tak jak na przykład dziegieć inne mniej potrzebne tak jak odżywka do grzywy i ogona niemniej jednak wszystkie mają Ne celu zapewnienie koniowi jak największego komfortu.

Kolejnymi rzeczami do pielęgnacji i opieki nad koniem są derki. Stosuje się je przede wszystkim dla koni chorych, starych, strzyżonych oraz pracujących – aby zapobiec utracie energii i gwałtownemu wychładzaniu się mięśni po treningu. Używa się ich także do zabezpieczenia zwierzęcia podczas transportu. Generalnie stosuje się je dla ochrony przed wpływem niekorzystnych warunków atmosferycznych (chłód, wiatr) i dla utrzymania właściwej temperatury ciała konia. Przed zakupem należy dokładnie zmierzyć konia, poznać długość od piersi konia do tylnej części zadu oraz od kłębu do zadu. Można też podać wysokość konia w kłębie oraz określić jego budowę. Taki szczegółowy opis pomoże sprzedawcy w dobraniu odpowiedniego rozmiaru. Dobrze dopasowana derka powinna przykrywać kłąb i sięgać ściśle nasady ogona (ale nie opinać!), przylegać do ciała w okolicy łopatek, dzięki czemu nie będzie zsuwać się do tyłu, powinna pozostawiać luz pod szyją, dzięki czemu nie będzie utrudniać schylania i poruszania się. Nie może zsuwać się do tyłu, gdyż będzie uciskać pierś konia, musi być na tyle długa, żeby zakryć boki konia, ale nie powinna zwisać zbytnio poniżej linii jego brzucha

Derki możemy podzielić ze względu na grubość (jedno-, dwuwarstwowe i ocieplane) oraz na przeznaczenie (stajenne, zimowe, letnie, treningowe, siatkowe oraz przeciwdeszczowe).
* Derka stajenna przeznaczona jest dla koni, które przebywają głównie w stajni i są strzyżone na zimę. Może być stosowana zarówno w dzień, jak i w nocy. Zapobiega wyziębieniu organizmu zwierzęcia oraz chroni przed otarciami, na które koń jest narażony podczas przebywania w boksie (otarcia od ścian).
* Derka zimowa stosowana jest w celu zapewnienia koniowi właściwej temperatury ciała oraz ochrony przed niesprzyjającymi warunkami atmosferycznymi. Wykonana jest z ciepłych i grubych, ale oddychających materiałów.
* Derka letnia zwykle wykonana jest z płótna bawełnianego lub lnianego. Chroni konia utrzymywanego w stajni przed owadami i kurzem. Konia przebywającego na pastwisku zabezpiecza przed owadami.
* Derka treningowa (inaczej półderka) zakładana jest na siodło, ma właściwości wodoodporne i stosowana jest podczas treningów w deszczowe dni. Idealnie nadaje się także do stępowania konia po jeździe podczas niesprzyjających warunków pogodowych.
* Derka siatkowa chroni konia latem przed uciążliwymi atakami owadów. Może być także narzucana po treningu na spoconego konia, gdyż zabezpiecza go przed zawianiem oraz umożliwia swobodny przepływ powietrza, a pot konia może swobodnie przez nią parować.
* Derka przeciwdeszczowa jest wykonana zwykle z ortalionu i nieprzemakalna. Chroni konia przed deszczem podczas pobytu na pastwisku, a gdy jest dodatkowo ocieplana – zapobiega utracie ciepła.

Derki mogą być wykonane z bardzo różnorodnych materiałów. Są to przede wszystkim juta (najczęściej podszyta wełną, bardzo trwała, lecz ciężka, stosowana głównie do derek używanych nocą), bawełna (naturalne włókna, oddychająca, używana do produkcji derek letnich), płótno (bardzo trwałe, wykonane z wodoodpornego materiału, przeznaczone dla koni utrzymywanych na pastwisku, tzw. derka nowozelandzka (dość gruba i ciężka, może obcierać pierś i kłąb konia, dlatego wymaga miękkiej wyściółki; taśmy krzyżujące się na brzuchu konia muszą być suche, czyste i elastyczne, aby nie powodowały otarć skóry), polar (używany najczęściej po treningu w celu „ściągnięcia” potu z konia, zabezpiecza przed szybkim schłodzeniem się ciała), ortalion (stosowany przy derkach przeciwdeszczowych, materiał lekki i nie przepuszczający wody). Materiały mogą być łączone. Mamy derki ortalionowo-polarowe (derka przeciwdeszczowa, od spodu podszyta polarem) lub polarowo-siatkowe (stosowane na rozgrzanego konia po treningu w ciepłe, ale nie upalne dni).

Trzeba pamiętać, że we wszystkim, co się robi, należy zachować umiar, zatem nie powinno się przesadzać ze stosowaniem derek i używać ich tylko wtedy, gdy faktycznie jest to niezbędne. Nadmierne używanie derek może spowodować spadek odporności u koni, a co za tym idzie – wierzchowiec dużo łatwiej może zapadać na różne choroby.
---

Agata Obidowicz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Sprzęt jeździecki a bezpieczeństwo

Sprzęt jeździecki, a bezpieczeństwo

Autorem artykułu jest Andrzej Kowal



W tym artykule chciałby zawrzeć kilka moich przemyśleń i uwag dotyczących jazdy konnej, a ściślej doboru bezpiecznego sprzętu jeździeckiego, który jest niezbędnym ekwipunkiem amatorów hippiki. Czasami bagatelizujemy jego rolę, jest odpowiedzialny za wygodę i bezpieczeństwo podczas jazdy wierzchem.
Być zdrowym lub bogatym, takie jest stare pseudofilozoficzne pytanie. Rezolutni odpowiadają, że i pięknym i bogatym. Poczyniłem taki wstęp, bo zastanawia mnie, że czasami ludzie, których stać i wydają krocie na zakup konia (wszak to atrybut klasy biznesu, podobnie, jak prywatny samolot) nie troszczą się o resztę ekwipunku do jazdy konnej. Kupują byle jakie siodła, derki i inne wyposażenie. Ta pseudo oszczędność nie tylko świadczy o złym guście jeźdźca, ale może być niebezpieczne dla niego. Złe jakościowo lub nieodpowiednio dobrane siodło, może być przyczyną wypadku, nie wspominając o dyskomforcie jazdy. Przecież dla mężczyzny musimy mieć inne, niż dla dziecka. Nie wspominając o anatomicznej różnicy, różnych osób. Dobre firmy przystosowują siodła do tych indywidualnych cech fizycznych. Jak i gdzie zatem dobierać i kupować sprzęt jeździecki ? Można zasięgnąć opinii starych koniarzy, ale tych nie powiązanych z jakąś firmą. Ja polecam poświęcenie kilku chwil (na początek, bo to wciąga) i zaznajomienie się z ofertami zamieszczonymi w internecie. To istna kopalnia wiedzy, tego chyba nikt nie zaneguje. Ale oferty danej firmy, dystrybutora lub hurtownika, zazwyczaj są podobne do siebie, w rodzaju: nasz sprzęt jest najlepszy, najwspanialszy, etc. Osobiście w takim przypadku poszukuję opinii na różnorodnych forach internetowych, w tym przypadku o hippice, sprzęcie do jazdy konnej. Rzecz jasna, trzeba wśród opinii wypośrodkować sobie własną, bo czasami konkurencja specjalnie dezawuuje firmy lub marki z nimi rywalizujące. To są ogólne i uniwersalne zasady dotyczące wszystkich tematów i produktów. Ale w przypadku jazdy konnej szczególnie trzeba zadbać o wysokiej jakości sprzęt, bo podobnie jak hamulce w samochodzie, to może zadecydować o naszym zdrowiu i życiu.
---

Polecam nowy blog


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Nowoczesne metody rehabilitacji, leczenia i pielęgnacji koni

Nowoczesne metody rehablitacji, leczenia i pielęgnacji koni

Autorem artykułu jest Agata Obidowicz



W tym artykule przedstawię Wam na razie mało znane i rzadko stosowane w Polsce sposoby rehabilitacji, leczenia i pielęgnacji koni. Do tych celów służą np. solaria, baseny, akupunktura i medycyna chińska oraz karuzele. W naszym kraju coraz powszechniejsze stają się karuzele, jednak wszystkie inne wyż...
W tym artykule przedstawię Wam na razie mało znane i rzadko stosowane w Polsce sposoby rehabilitacji, leczenia i pielęgnacji koni. Do tych celów służą np. solaria, baseny, akupunktura i medycyna chińska oraz karuzele. W naszym kraju coraz powszechniejsze stają się karuzele, jednak wszystkie inne wyżej wymienione udogodnienia są jeszcze mało rozpowszechnione i można je spotkać jedynie w ekskluzywnych stajniach i stadninach koni.

Solarium to urządzenie składające ze specjalnych lamp (promienniki schładzane powietrzem), umieszczonych najczęściej w aluminiowej czaszy. W solarium niezwykle ważna jest także odpowiednia wentylacja lamp poprzez odpowiednią cyrkulację powietrza. Tego typu konstrukcja zapobiega przegrzewaniu się urządzenia oraz chroni skórę konia przed zbytnim nagrzaniem. Posiada system regulacji wysokości oraz kątów naświetlania, dzięki czemu z łatwością może być stosowane zarówno w przypadku kucyków, jak i koni ras dużych. Solarium powinno być zamontowane w miejscu, w którym koń nie będzie mógł się zanadto ruszać, gdyż tylko wtedy wykorzystane zostaną wszystkie jego możliwości. Najlepiej do tego celu postawić specjalny boks. Na rynku obecne jest kilka rodzajów lamp o działaniu lasera leczniczego. Są to głównie lampy emitujące podczerwień oraz światło widzialne (światło słoneczne bez promieniowania UV). Posiadają one regulację natężenia światła, pulsacji, widma emitowanego światła oraz szereg programów leczniczych do wyboru, w zależności od rodzaju choroby konia. Urządzenie to przynosi niezwykle dużo korzyści. Stosowane jest w fototerapii, rehabilitacji i fizykoterapii, gdyż świetnie wspomaga regenerację mięśni grzbietu i kręgosłupa oraz stawów. U koni wskazujących zbytnie napięcie mięśni powoduje ich rozluźnienie poprzez nagrzewanie. Dodatkowo poprawia samopoczucie konia, a po kąpieli lub treningu przyspiesza proces odparowywania wody lub potu z sierści (koń szybko schnie). Dla stadnin istnieje możliwość dofinansowania zakupu urządzenia solarium dla koni ze środków unijnych. Solarium służy zatem głównie do światłolecznictwa (fototerapia) i ma swoje znaczenie zarówno w profilaktyce, jak i podczas leczenia. Działanie podwyższonej temperatury na ciało konia powoduje rozszerzenie naczyń, a co za tym idzie – wzrost przepływu krwi, rozluźnienie mięśni, poprawę elastyczności tkanek oraz uśmierzenie bólu. Lampy wydzielające światło ciepłe można stosować zarówno przed treningiem lub zawodami w celu rozgrzania i uelastycznienia mięśni, jak i podczas leczenia uszkodzonych tkanek i napięć mięśniowych wywołanych przez urazy lub przetrenowanie.

Promieniowanie czerwone i podczerwone (IR) odczuwalnie jest jako ciepło, zatem stosowanie lamp o takich właściwościach nazywamy ciepłolecznictwem. Lampy tego rodzaju stosowane są głównie do terapii miejscowej (punktowej), a ich działanie polega na hamowaniu reakcji zapalnych poprzez pobudzanie receptorów cieplnych znajdujących się w skórze zwierzęcia. Jako dodatkową ciekawostkę podam, że na rynku zaczęły pojawiać się derki i ochraniacze emitujące promieniowanie podczerwone.

Promieniowanie ultrafioletowe (UV) jest emitowane przez lampy kwarcowe. Ich głównym zadaniem jest poprawienie stanu skóry, pobudzenie organizmu oraz stymulowanie wytwarzania witaminy D. Dodatkowo ultrafiolet posiada działanie bakteriobójcze.

Światło słoneczne zawiera w sobie światło widzialne (dostrzegalne dla oka ludzkiego) oraz niewidzialne, czyli nadfiolet i podczerwień. Posiada właściwości wszystkich wymienionych wyżej rodzajów świateł oraz dodatkowo wspomaga i reguluje proces przemiany materii oraz poprawia odporność organizmu. Lampy emitujące tego rodzaju światło stosowane są głównie w przypadku koni, które nie mają możliwości przebywania na padokach w promieniach naturalnego światła słonecznego.

Zamiast lamp można stosować także lasery (laseroterapia). U koni stosowane są dwa rodzaje laserów: niskoenergetyczne (używane w fizjoterapii) oraz wysokoenergetyczne (używane w chirurgii). Na rynku dostępne są lasery jednodiodowe (działające punktowo) lub wielodiodowe (działające na większą powierzchnię ciała). Lasery wielodiodowe mają dodatkowo działanie pulsacyjne. Działanie laserów niskoenergetycznych (biostymulacyjnych) wywołuje drganie atomów w naświetlanych komórkach i tkankach organizmu oraz wykazuje niektóre właściwości ciepłolecznictwa (długość emitowanych fal odczuwana jest jako ciepło). Laseroterapia ma działanie uśmierzające ból, wspomagające regenerację tkanek i mikrokrążenie, zmniejsza obrzęki i opuchlizny, stymuluje także punkty akupunktury. Dodatkowo stosowana jest w przypadku trudno gojących się ran, ran pooperacyjnych, uszkodzeń więzadeł, mięśni oraz nerwów obwodowych.

Komory kriogeniczne są przeciwieństwem solariów. Używa się ich do terapii przy użyciu zimna (krioterapia). Medycyna tego typu stosowana jest przy urazach kończyn i grzbietu, ochwacie, nadwerężeniach i stanach zapalnych mięśni, ścięgien, stawów, więzadeł i trzeszczek, zwyrodnieniach stawów, nerwobólach, obrzękach oraz stłuczeniach. Niska temperatura pomaga w usunięciu ostrych stanów zapalnych, uśmierza ból, a także przywraca ruchomość stawom. Zimno przy dłuższym działaniu powoduje skurcz i zwężenie płytko leżących (powierzchownych) naczyń krwionośnych, a zarazem rozszerzenie naczyń leżących głębiej oraz uśmierzenie bólu. Powszechnie stosowaną po metodą krioterapii jest spryskiwanie kończyn zimną wodą lub stosowanie wcierek i glinek chłodzących. Działania tego typu zmniejszają skutki mikrourazów i mikrokrwotoków występujących po intensywnym wysiłku (uszkodzona tkanka generuje nadmiar ciepła, który redukowany jest dzięki chłodzeniu).

Elektroterapia wykorzystuje lecznicze działanie prądu (galwanicznego i przerywanego). Tego typu terapia wykorzystywana jest do uśmierzenia bólu, przyspieszenia regeneracji tkanek, poprawy krążenia, przywrócenia prawidłowych funkcji osłabionych mięśni, leczenia ran, obrzęków i pourazowych stanów zapalnych. Elektroterapia powoduje także przyspieszenie zrostu kości oraz poprawia ukrwienie i odżywienie komórek organizmu. Dodatkowo ma działanie przeciwzapalne oraz rozmiękczające blizny. Prąd elektryczny można wykorzystywać także do elektrogimnastyki, czyli stymulacji mięśni i nerwów.

Basen dla koni jest stosowany zarówno w rehabilitacji (hydroterapia), jak i treningu koni sportowych oraz młodych, które dopiero zaczynają pracę pod siodłem. Budowa basenu dla koni jest dość skomplikowana. Wejście (rampa) musi być bezpieczne, stopniowo opadające w dół (od płytkiego poziomu wody do coraz głębszego), najlepiej, jeśli będzie wyłożone gumą lub innym antypoślizgowym tworzywem. Najczęściej spotykane baseny dla koni mają kształt koła. Osoba trzymająca konia na sznurku stoi w jego centrum na podwyższeniu, a koń pływa w kółko. Inne spotykane baseny mają podłużny kształt. Z jednej strony znajduje się wejście, a na drugim końcu wyjście. Do prowadzenia konia w tego typu basenach potrzebne są dwie osoby, gdyż koń musi być prowadzony na dwóch uwiązach, aby można było uniknąć jego zawrócenia. W hydroterapii stosowane są także zbiorniki ze słoną wodą, w których zwierzę nie pływa, natomiast leczone jest głównie poprzez ciśnienie, reakcje termiczne oraz masaż podwodny (jacuzzi lub SPA dla koni). Metody te można łączyć z krioterapią. Hydroterapia wspomaga leczenie mikrourazów i stanów zapalnych, poprawia krążenie krwi, zmniejsza obrzęki i opuchliznę, pomaga w leczeniu chorób stawów oraz wspomaga regenerację uszkodzonych tkanek. Dodatkowo SPA stosowane jest w profilaktyce chorób stawów i ścięgien.

Karuzela dla koni jest coraz powszechniej stosowana do utrzymania i poprawy sprawności fizycznej koni. To coraz bardziej popularne urządzenie znajduje zastosowanie w wielu ośrodkach jeździeckich i hodowlanych jako nieodzowne urządzenie treningowe. Najczęściej stosowana jest w stajniach wyścigowych, w przypadku koni znajdujących się w stałym treningu. Karuzela może być wyposażona dodatkowo w elektroniczny sterownik umożliwiający zastosowanie różnych programów treningowych. W praktyce zapewnia to możliwość przeprowadzenia pełnego treningu koni poprzez wykorzystanie odpowiednich zestawów, np.: podstawowego, rozluźniającego, relaksującego, intensywnego i bardzo intensywnego. Karuzela może być także stosowana w rehabilitacji i rekonwalescencji koni po operacjach lub urazach w celu poprawienia i przywrócenia sprawności i kondycji fizycznej.

Masaż jest jedną z najstarszych metod fizjoterapii, a mimo to nie jest jeszcze zbytnio popularny w profilaktyce oraz terapii urazów u koni. Jako pierwsi stosowali go Chińczycy (2000 p.n.e.) oraz Rzymianie. Pierwsze zasady stosowania masażu u wierzchowców określili Mongołowie, którzy w czasach podbojów przemierzali wierzchem długie odległości, przez co musieli szczególnie troszczyć się o kondycje swoich koni. W Polsce metoda ta znana jest od XV wieku (przywieźli ją Tatarzy) i początkowo określana była jako „głaskanie konia”. W okresie wojen, gdy konie brały udział w bitwach, masaż był stosowany po zabiegach chirurgicznych oraz w celu redukcji opuchlizn i obrzęków. Obecnie masaż jest powszechnie stosowaną metodą w przypadku ludzi (głównie sportowców), w przypadku zwierząt niestety jest mało popularny. Na chwilę obecną znanych jest kilka rodzajów masaży stosowanych u koni. Są to między innymi: głaskanie, oklepywanie, rozcieranie, ugniatanie oraz masaż wibrujący. Można go wykonywać za pomocą palców, dłoni oraz łokci. Osoba wykonująca masaż musi wykazywać bardzo dobrą znajomość anatomii koni, kinezjologii oraz fizjologii, w przeciwnym wypadku – zamiast pomóc, może zaszkodzić zwierzęciu. Tego typu terapia stosowana jest do poprawy krążenia krwi i chłonki, usuwania sztywności i bólów mięśniowych, pobudzenia układu nerwowego oraz redukcji obrzęków i opuchlizn. Zabieg ten powinien odbywać się w cichym pomieszczeniu, pozwalającym koniowi na odprężenie się i rozluźnienie. Należy pamiętać także, że masażu nie wolno stosować, gdy ciepłota ciała przekracza 39oC, występują u konia ostre schorzenia układu nerwowego, silne urazy i krwiaki, zapalenie żył, nowotwory, ropne stany zapalne i schorzenia grzybicze.

Akupunktura (z łacińskiego: acus – igła, pungere – nakłuwać) jest metodą leczenia zapoczątkowaną i rozwijajną w Chinach. Akupunktura została wymyślona stosunkowo dawno, jednak powszechnie stosowana jest od niedawna. Obecnie jest jedną z najbardziej rozpowszechnionych metod terapeutycznych na świecie i należy do Tradycyjnej Medycyny Chińskiej (TCM). Akupunktura może być stosowana jako osobna terapia lub jako wspomaganie medycyny konwencjonalnej. Akupunktura opiera się na zasadzie równowagi pomiędzy dwoma równoważącymi się biegunami – Yin i Yang. Zdrowie, w zrozumieniu medycyny chińskiej, polega na współdziałaniu biegunowych sił Yin i Yang. Zachwianie równowagi pomiędzy tymi dwoma biegunami prowadzi do choroby, a zaburzenia powstałe na jego skutek nazywane są nadmiarem lub niedoborem. W polu sił Yin i Yang powstaje energia uniwersalna Qi, zwana także energią życiową. Energia życiowa odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie narządów wewnętrznych, a jej spowolniony lub zatrzymany przepływ oznacza chorobę. Dalszym rozwinięciem systemu Yin/Yang była teoria pięciu elementów. Chińczycy twierdzili, że świat składa się z pięciu praelementów, którymi są ziemia, metal, woda, drzewo, ogień. Następnie każdemu z nich przypisali po jednym głównym narządzie ciała:
* serce – ogień;
* śledziona – ziemia;
* płuca – metal;
* nerki – woda;
* wątroba – drzewo.
Zauważono także, że pomiędzy tymi narządami istnieją takie same powiązania, jak pomiędzy elementami, do których zostały one przypisane. Zatem mogą one działać w stosunku do siebie wspomagająco lub uzupełniająco, ale nigdy destrukcyjnie. Teoria ta w sposób symboliczny tłumaczy, że wszystkie zjawiska w przyrodzie są ze sobą powiązane, wywierają na siebie wpływ i podlegają ciągłym przemianom. Przemianom tym ulega także Qi.

Qi krąży wewnątrz organizmu oraz w kanałach energetycznych (tzw. meridianach – drogach przepływu energii) i wychodzi na powierzchnię skóry w wielu tzw. punktach akupunkturowych (PA).
* Punkty tonizujące (pobudzające) – nakłuwanie powoduje pobudzenie.
* Punkty sedatywne (hamujące) – nakłuwanie powoduje rozproszenie energii Qi i uspokojenie (hamowanie) czynności narządu związanego z tym PA.
* Punkty źródłowe – nakłuwanie tych punktów samodzielnie lub połączone z nakłuwaniem punktów tonizujących powoduje pobudzenie, a sedatywnych – ma działanie hamujące.
* Punkty spustowe łączące (Lo) – nakłuwanie pozwala na uzyskanie równowagi energetycznej między połączonymi w pary meridianami Yin i Yang.
* Punkty zgodności tylnej (Shu) – punkty te znajdują się na grzbiecie. Ich nakłuwanie jest stosowane w leczeniu przewlekłych chorób. W przypadków chorób ostrych wskazane jest łączenie nakłuwania punktów Shu i Mu.
* Punkty zgodności przedniej (Mu) – to inaczej punkty alarmowe. Są niezwykle wrażliwe w przypadku ciężkich, przewlekłych schorzeń.
* Punkty kardynalne – nakłuwanie tych punktów powoduje przeniesienie nadmiaru energii w inne miejsca.
* Punkty kluczowe (Xi) – magazynują energię, której można używać w czasie niedoboru.
Podczas nakłuwania niezwykle ważny jest materiał, z jakiego jest wykonana igła (dostępne są złote, srebrne, stalowe oraz miedziane, a każda posiada inne właściwości), średnica i długość igły, szybkość nakłucia, głębokość, na jaką wprowadzamy igłę, kierunek nakłucia (zgodny lub niezgodny z przebiegiem meridianu), amplituda obrotów igły, czas, na jaki pozostawiamy igłę w ciele, liczba stosowanych igieł oraz liczba zabiegów i częstotliwość ich przeprowadzania.

Akupunktura stosowana jest w leczeniu schorzeń urologicznych, bólach stawów i grzbietu, schorzeniach alergicznych oraz w gastroenterologii. Przydaje się także w zwalczaniu schorzeń neurologicznych, ortopedycznych (dysplazja, zapalenia kości i stawów, schorzenia kręgosłupa) i leczeniu stanów spastycznych mięśni szkieletowych i gładkich (kolka nerkowa, kolka jelitowa, szczękościsk). Dodatkowo akupunktura ma właściwości stymulujące układ odpornościowy, w związku z czym może być stosowana w przypadku wystąpienia chorób zakaźnych.

Ziołolecznictwo to jedna z gałęzi Tradycyjnej Medycyny Chińskiej (TCM), było stosowane już 2000 lat temu, a wiedza na jego temat jest stale pogłębiana i rozszerzana. Obecnie zioła używane są także w medycynie nowoczesnej. Chińskie zioła mogą być używane zarówno do leczenia chorób, jak i do łagodzenia ich objawów czy do utrzymania prawidłowej kondycji. Niezwykle ważne jest używanie prawidłowo dobranych ziół, a to może zrobić jedynie osoba, która jest specjalistą w tej dziedzinie. Ze stosowanych w Polsce ziół można wymienić:

* Tymianek pospolity – wpływa łagodząco na schorzenia i podrażnienia błon śluzowych. Stosowany jest m.in. w zapaleniach górnych dróg oddechowych, suchym kaszlu, ogólnym osłabieniu, nerwowości i intensywnym poceniu. Ma działanie m.in. przeciwpotne, przeciwgorączkowe, pobudza czynności wydzielnicze nabłonka dróg oddechowych. Naparu nie wolno podawać źrebnym klaczom.

* Liście wawrzynu łagodzą podrażnienia dróg oddechowych. Najczęściej stosuje się je w mieszance z tymiankiem, w proporcjach 2:1, podczas przeziębień.

* Jeżówka (Echinacea) stosowana jest u koni mających skłonności do przeziębień. Najlepiej podawać ją jesienią, ponieważ działa stymulująco na układ odpornościowy oraz zwiększa liczbę czerwonych krwinek w organizmie.

Wszystkie zioła w postaci naparu lub kropli podaje się wraz z paszą. Obecnie ziołolecznictwo nie jest zbytnio powszechną metoda stosowaną w leczeniu koni. Prawdopodobnie wynika to z małej wiedzy na ten temat (a co za tym idzie – z obawy o małą skuteczność lub szkodliwość ziół) oraz z nikłej liczby profesjonalistów, którzy się tym zajmują. Leczenie ziołami zyskuje coraz więcej zwolenników w krajach Ameryki, gdzie stosowane jest do wspomagania leczenia nowoczesnymi metodami.

---

Agata Obidowicz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Żywienie koni

Żywienie koni - podstawowe zasady

Autorem artykułu jest Agata Obidowicz



Żywienie jest jednym z najważniejszych elementów opieki nad koniem, ponieważ wpływa na jego zdrowie, zachowanie oraz wygląd. Rodzaj i ilość podawanej paszy powinny być dostosowany do rasy, charakteru, wzrostu, masy ciała i rodzaju wykonywanej przez konia pracy. Posiłki powinny być podawane o stałych...
Żywienie jest jednym z najważniejszych elementów opieki nad koniem, ponieważ wpływa na jego zdrowie, zachowanie oraz wygląd. Rodzaj i ilość podawanej paszy powinny być dostosowany do rasy, charakteru, wzrostu, masy ciała i rodzaju wykonywanej przez konia pracy. Posiłki powinny być podawane o stałych godzinach. Należy pamiętać, że każdy koń jest indywidualnością i każdy potrzebuje innego rodzaju paszy, w różnych ilościach. Żołądek konia jest stosunkowo niewielki w stosunku do masy jego ciała, dlatego należy podawać mu paszę często, ale w małych ilościach. Konie żyjące na wolności pasą się przez około 16 godzin na dobę, pobierając małe ilości pokarmu. Organizm koni przystosowany jest do pobierania pokarmów takich jak trawa i siano. Są one bogate w celulozę, która jest trawiona w układzie pokarmowym dzięki symbiozie z bakteriami rozkładającymi ten składnik do postaci strawnej w jelitach. Proces ten jest niezwykle długotrwały, a zachodzić może jedynie w dużej komorze fermentacyjnej, której funkcję pełni jelito ślepe. Do najważniejszych składników diety koni należą białka, witaminy oraz sole mineralne. Jednak żeby je odpowiednio wykorzystać, potrzeba odpowiedniej ilości energii, której źródłem są tłuszcze, węglowodany rozpuszczalne (skrobia), włókno pokarmowe (błonnik) oraz białko (w niewielkim stopniu).

Tłuszcze roślinne zapewniają dużą dawkę energii oraz są z łatwością trawione. Mogą być stosowane w specjalistycznym żywieniu koni sportowych, gdyż stanowią rezerwę energii.

Węglowodany rozpuszczalne pobierane są przede wszystkim z paszy treściwej (zboża). Największą ich ilość zawiera owies i jest zdecydowanie najbezpieczniejszy i najpowszechniej stosowany ze wszystkich zbóż. W innych częściach świata konie karmione są także kukurydzą, ale tego rodzaju dieta wymaga stałej i fachowej kontroli, gdyż jest niezwykle wysokoenergetyczna. Zboża są bezproblemowo przyswajane przez organizm, gdyż są łatwostrawne, jednak ich nadużywanie może spowodować wyginięcie flory bakteryjnej zamieszkującej jelita. Może to doprowadzić do biegunki, kolki lub ochwatu. Należy pamiętać, że tego rodzaju pasze powinny być podawane w małych ilościach i nigdy na pusty żołądek. Wcześniej należy podać na przykład siano.

Włókno pokarmowe znajduje się w paszy objętościowej (trawa, siano, słoma, sianokiszonka). W jego skład wchodzą nierozpuszczalne węglowodany (celuloza, lignina, hemiceluloza), skrobia oraz tłuszcze. Wszystkie te substancje wchodzą w skład komórki roślinnej. Konie niewykonujące żadnej pracy lub wykonujące lekką, klacze jałowe lub źrebne (do ostatniego trymestru ciąży) mogą być żywione głównie tym rodzajem paszy.

Białko znajduje się w młodej zielonce i często podawane jest w nadmiarze. Nadmierna ilość tego składnika może powodować pocenie się, wzrost częstotliwości oddechu, przyspieszoną akcję serca oraz u koni sportowych słabsze wyniki na zawodach. Tym objawom często towarzyszy wzrost pragnienia oraz wzmożone wydalanie amoniaku, co prowadzi do zwiększenia pobudliwości nerwowej. Należy pamiętać, że białko pełni głównie rolę budulca, ale w skrajnych przypadkach, takich jak zagłodzenie, może stanowić źródło energii.

Pasze podawane koniom można podzielić na treściwe oraz objętościowe. Do pasz treściwych zaliczamy zboża. Owies jest ziarnem o wysokiej wartości odżywczej, ale nieodpowiednio podawany (w zbyt dużych ilościach) może powodować zapasienie, wzrost temperamentu oraz prowadzić do poważnych schorzeń (np. ochwat). Jęczmień jest także dobrą paszą energetyczną. Można podawać go w formie gniecionej lub śrutowej (w takich postaciach jest łatwiej przyswajalny dla organizmu). Ziarno kukurydzy jest paszą mającą największą zawartość energii, dlatego podaje się je w niewielkich ilościach (najczęściej w formie gniecionej). Nadmiar tego rodzaju paszy powoduje otyłość oraz nadpobudliwość. Nie należy karmić nią koni, gdyż – jako zboże chlebowe (podobnie jak bobik) – pęcznieje w przewodzie pokarmowym, co prowadzi do kolek. Jeżeli zajdzie konieczność karmienia zwierzęcia tym zbożem, należy pamiętać, że koniecznie trzeba je podać w formie śruty. Otręby pszenne, jako pokarm lekkostrawny i mlekopędny, podaje się głównie klaczom karmiącym. Otręby należy lekko zwilżyć, co spowoduje mniejsze pylenie i łatwiejsze pobieranie.

Pasze objętościowe to przede wszystkim siano oraz zielonka. Do tej grupy zaliczamy także lucernę, która najczęściej dostępna jest w formie siana, suszu lub granulatu. Zawiera więcej białka niż trawa. Koniom można podawać także pasze uzupełniające, np. marchew i jabłka. Powodują one pobudzenie apetytu oraz korzystnie wpływają na trawienie. Makuchy lniane oraz siemię lniane można podawać w niewielkich ilościach i w formie rozgotowanej. Produkty te są bogate w białko i tłuszcze oraz mają dobry wpływ na stan sierści. Należy pamiętać także, że koń w zależności od temperatury wypija od 20 do 60 litrów wody dziennie, dlatego powinien mieć do niej stały dostęp. Jeżeli w stajni nie znajduje się automatyczne poidło, konia należy poić z wiadra lub żłobu minimum 4 razy dziennie i 2 razy w nocy. Stały dostęp do wody powoduje, że koń pije mniej wody na raz, co zmniejsza niebezpieczeństwo wystąpienia kolki.

Sposób żywienia koni trzeba dostosować także do typu ich użytkowania. Inaczej żywi się roczne ogierki zarodowe, roczne klaczki, konie dwu- i trzyletnie, reproduktory, klacze-matki, konie robocze, wierzchowe oraz wyścigowe.

W okresie przyzwyczajania rocznych ogierków zarodowych do wypasania wypędza się je początkowo na parę godzin. Wraz z upływem czasu okres pobytu koni na pastwisku należy wydłużać, a zarazem zmniejszać ilość podawanych pasz treściwych, które zastępuje soczysta trawa. W pierwszych dniach przyzwyczajania do padokowania zgania się ogierki w południe oraz na noc do stajni. W późniejszym okresie konie mogą pozostawać na pastwisku także nocą. Przez cały okres letni, aż do wczesnej jesieni, ogierki mogą przebywać na pastwisku nawet po 16 godzin na dobę. W tym czasie można im podawać także siano oraz niewielkie ilości paszy treściwej. W okresie jesiennym, kiedy trawy tracą wartości odżywcze, należy podawać większe ilości siana oraz zwiększyć ilość ziarna. Można podawać także lucernę. W okresie zimowym ogierki powinny być tak żywione, żeby rozrastały się wzwyż, a nie wszerz. W tym okresie ich dieta składa się głównie z siana oraz owsa. Podczas tradycyjnego żywienia (siano, owies) u roczniaków deficyt białkowy zostaje praktycznie całkowicie usunięty, ale deficyt energetyczny trwa do drugiego roku życia. Dodatkowo konie powinny mieć stały dostęp do lizawek solnych, a w okresie pozapastwiskowym należy dodatkowo podawać mikroelementy oraz multiwitaminy.

Żywienie klaczek rocznych przeznaczonych na matki powinno być mniej intensywne niż ogierków rocznych. Informacja ta dotyczy głównie owsa (podajemy mniej). Do paszy natomiast można dodać płatki ziemniaczane, marchew lub buraki półcukrowe. Poza tym kwestie dotyczące padokowania u klaczek nie różnią się od sposobu wypasania ogierków.

U koni dwu- oraz trzyletnich zmniejsza się intensywność wzrostu wzwyż, natomiast zwiększa wszerz i wzdłuż. W okresie padokowania najodpowiedniejszą paszą dla dwulatka jest trawa pastwiskowa, a w okresie zimowym siano. Białko należy uzupełniać, podając pasze treściwe, ale niekoniecznie musi być to owies. Trzylatki żywi się tak samo jak konie dwuletnie – z tym wyjątkiem, że jeżeli są użytkowane, np. zaprzęgowo lub w jakikolwiek inny sposób, należy zwiększyć ilość podawanych pasz treściwych.

Pożywienie koni roboczych użytkowanych w leśnictwie i rolnictwie składa się głównie z owsa, siana oraz słomy. Można także podawać kiszonkę z kukurydzy, a także suche wysłodki, buraki półcukrowe i pastewne wysłodki prasowane. Należy pamiętać, że źródłem energii dla koni pracujących są węglowodany. W okresie wzmożonej pracy należy zwiększyć ilość paszy treściwej oraz siana łąkowego. Można dodać siano z lucerny lub koniczyny. Podczas pracy średniej dieta koni roboczych opiera się głównie na świeżej trawie pastwiskowej z mniejszym udziałem pasz treściwych. W czasie wykonywania lekkiej lub żadnej pracy można wykluczyć pasze treściwe, dając koniowi stały dostęp do siana i słomy. Należy pamiętać, że nie wolno dopuścić do wychudzenia ani otłuszczenia, natomiast powinno się utrzymywać stałą dobrą kondycję roboczą tych koni.

W żywieniu reproduktorów zapotrzebowanie na energię pobieraną z paszy wzmaga się w okresie kopulacyjnym i zależy od ciężaru ciała, typu budowy, liczby pokrywanych kaczy, temperamentu oraz aktywności ruchowej ogiera. W tym okresie należy także pamiętać, że nie wolno dopuścić do zapasienia konia, co jest nie tylko szkodliwe dla zdrowia, ale także obniża sprawność płciową. Dodatkowo do paszy należy podawać witaminy oraz mikro- i makroelementy.

Dieta klaczy niezaźrebionych i niestanowionych nie należy do skomplikowanych. Jeżeli są to konie pracujące, zasady ich żywienia są takie same jak koni roboczych. Jeśli nie pracują, wystarczy im pasza objętościowa z małym dodatkiem pasz treściwych. W żywieniu klaczy źrebnych należy uwzględnić zapotrzebowania rozwijającego się płodu, natomiast u klaczy karmiących – konieczność wyprodukowania pełnowartościowego mleka w niezbędnej ilości. W okresie wczesnej ciąży (dla klaczy zaźrebionych w zimie lub przy braku pastwiska) dieta zawierająca owies oraz siano pokrywa z nadwyżką zapotrzebowania energetyczne. Najbardziej zlecane dla klaczy w pierwszym stadium ciąży jest jednak padokowanie. W okresie zaawansowanej ciąży zaczyna powstawać niewielki deficyt białkowy, jednak jest on na tyle niewielki, że nie wymaga zwiększania dawki paszy treściwej. Od dziewiątego miesiąca ciąży, kiedy klacze zwykle przebywają już w stajni, ilość podawanej paszy musi być podwyższana. W ostatnim miesiącu należy zacząć podawać także otręby pszenne i siemię lniane oraz dodatkowo marchew. W okresie laktacji klaczy karmiącej deficyt białkowy wzrasta do tego stopnia, że należy go uzupełniać (przez pierwsze trzy miesiące) pełnowartościowymi mieszankami paszowymi. Przez kolejne trzy miesiące, kiedy klacz przebywa na pastwisku, pokrywane jest zapotrzebowanie na białko, fosfor oraz karoten, ale nie zawsze na energię. Konieczne jest zatem podawanie siana (z dodatkiem lucerny) oraz pasz treściwych (owies i otręby pszenne).

Żywienie koni wierzchowych nie różni się od żywienia zaprzęgowych. Konie te wykonują wysiłek w krótkim przedziale czasowym, co powoduje przyspieszenie przemiany materii. U koni biorących udział w zawodach oraz pokazach występuje także stres. Wszystko to powoduje znaczne straty energii i wymaga szybkiej regeneracji. Żywienie koni wierzchowych musi być zatem intensywne i musi zapewniać odpowiednią dawkę białka i dopływ energii. Przy pracy lekkiej dieta składająca się z siana i owsa jest wystarczająca. Przy pracy średniej i ciężkiej (konie startujące w WKKW) należy stosować pełnowartościowe mieszanki paszowe, których jednym z głównych składników jest owies.

Konie wyścigowe wykonują krótkotrwałą, ale bardzo wyczerpującą pracę (gonitwy). Żeby koń mógł osiągać jak najlepsze wyniki, musi mieć w pełni sprawne mięśnie, narządy wewnętrzne oraz krążenie krwi. Aby można było osiągnąć ten cel, pasza powinna dostarczać odpowiedniej dawki energii, ale także być uboga w zbędny balast. Przeważnie owies zastępowany jest odpowiednimi mieszankami, a do jakości i pochodzenia siana przywiązuje się ogromną wagę. Intensywne żywienie powinno rozpocząć się na dwa miesiące przed początkiem sezonu wyścigowego oraz w czasie trwania wyczerpujących treningów.

Należy pamiętać, jak ważnym elementem opieki nad koniem jest żywienie, i trzeba sobie zdawać sprawę z tego, iż niewłaściwe żywienie może koniowi zaszkodzić. Jeżeli nie ma się pewności co do rodzaju i racji paszowych, jakie koń powinien otrzymywać, można skonsultować się z lekarzem weterynarii lub specjalistą do spraw żywienia zwierząt.

---

Agata Obidowicz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jazda konna

Jazda Konna

Autorem artykułu jest Magdalena Owczarek



Jazda konna dla początkujących. Znaczenie stopniowania siły używanych pomocy jeździeckich dla lekkości konia. Lekki koń zapewnia nam przyjemną jazdę konną.

Każda osoba jeżdząca konno powinna mieć świadomość, że jazda konna powinna opierać się na stopniowaniu siły działania pomocy. Dzięki takiej jeździe uzyskujemy lekkiego konia, który reaguje na lekkie działanie bodźca. I tak na przykład jeżeli ruszamy koniem nie należy odrazu go kopać łydką lecz lekko docisnąć łydki do boku konia. Jeżeli koń zareaguje i ruszy do przodu nie należy zwiększać nacisku łydek, lecz zwolnić nacisk. Jeżeli nie ma reakcji konia zwiększamy nacisk łydek do momentu aż koń ruszy stępem. Aby jazda konna była lekka (lekki koń) dlatego  podobnie sytuacja wygląda w przypadku zatrzymywania konia. Najpierw lekko otchylamy się do tyłu - przenosimy ciężar na zad sgnalizujemy w ten sposób koniowi, że chcemy się zatrzymać. Ciągniemy lekko za obie wodze używając obu rąk, jeżeli koń zareaguje błyskawicznie wracamy do lekkiego konatktu z pyskiem konia. Jeżeli koń jedzie dalej zwiększamy nacisk wędzidła na pysk konia. Jeżeli koń zareaguje i zatrzyma się, błyskawicznie wracamy do lekkiego kontaktu z pyskiem. Jeżeli nie ma reakcji zwiększamy nacisk wędzidła na pysk konia. Jeżeli koń zareaguje błyskawicznie wracamy do lekkiego kontaktu z pyskiem konia. Jeżeli w dalszym ciągu nie ma prawidłowej reakcji konia ( koń nie zatrzymuje się) jeszcze bardziej musimy zwiększyć nacisk wędzidła na pysk konia. Oczywiście nigdy nie działamy brutalnie. Jazda konna staje się wtedy lekka i przyjemna. Wiele gospodarstw agroturystycznych oferuje naukę jazdy konnej na przyzwoitym poziomie.

---

instruktor jazdy konnej, sędzia jeździecki PZJ, mgr inż. Piotr Tumiłowicz


Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl

Jazda Konna

Jazda konna

Autorem artykułu jest dywyn



Każdy na pewno posiada sprawdzony sposób na relaks i odprężenie się po ciężkim dniu, a także na miłe spędzenie wolnych chwil. Dla niektórych jest to po prostu leniuchowanie, a dla innych aktywny wypoczynek połączony z pasją. Dotakich zainteresowań z pewnością należy jazda konna, coraz bardziej popularna w Polsce.

Profesjonalny jeździec, pędzący galopem pośród łąk i lasów na swym wiernym wierzchowcu - to obrazek, który doskonale znamy z wielu filmów czy książek. Dla niektórych jest to jednak codzienne zajęcie, któremu z pasją oddaje się wielu ludzi. Oczywiście, jazda konna to nie tylko ciągle przejażdżki i galop w nieznane. To hobby jest bowiem bardzo czasochłonne i wymaga wiele wysiłku, ale też pieniędzy. Nie można bowiem zapominać o tym, jak ogromne znaczenie ma tu sprzęt jeździecki oraz wszelkie artykuły, niezbędna do pielęgnacji konia. Jazda konna to nie to jedynie sama przyjemność z jazdy, ale też szereg czynności, których celem jest zapewnienie bezpieczeństwa podczas przejażdżki oraz zagwarantowanie komfortu zwierzęciu.

 

Dlatego też, każdy kto pragnie na poważnie zainteresować się jazdą konną, koniecznie powinien odwiedzić sklep jeździecki. Tylko tam możemy bowiem nabyć najwyższej klasy oryginalne siodła, ochraniacze, derki czy ostrogi, pochodzące od najlepszych producentów sprzętu jeździeckiego. W przypadku tego typu produktów ich jakość ma niebagatelne znaczenie. To one decydują bowiem o bezpieczeństwie jeźdźca oraz o przyjemności, jaką można czerpać z jazdy konnej. Ponadto, sklepy takie oferują również duży wybór produktów pielęgnacyjnych, dzięki którym możemy odpowiednio zadbać o naszego wierzchowca. Wśród takich środków znajdziemy na przykład żele chłodzące, pasty uspokajające, nabłyszczające spraye czy szampony.

 

Systematyczne stosowanie takich środków jest niezwykle istotne, przy czym należy zawsze się upewnić, czy są one w pełni bezpieczne dla zwierzęcia. Z tego powodu warto jest się konsultować z weterynarzem, który doradzi nam odpowiednie środki. Powinniśmy zadbać o to, aby każda przejażdżka była przyjemna nie tylko dla nas, ale też dla naszego konia.

 

---

Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl